Let Yourself go into my endless dream.
~KLIK~ Zapraszam wszystkich do rejestrowania się. Rejestracja odblokuje Wam dodatkowe opcje (Szybka Odpowiedź, ChatBox, Avatar, Sygnatura) Możliwe jest dawanie komentarzy bez rejestracji. Wystarczy w poście, którym chcesz zamieścić komentarz, poszukać opcji „Odpowiedź”. Wszystkich zarejestrowanych zapraszam do konwersacji na ChatBoxie. Tam, oraz w ogłoszeniach, będę dawać różne informacje na temat mych opowiadań i pomysłów :3 |
Rozdział Czwarty pojawił się po długiej nieobecności. C: Sam jego tytuł, Pierwsze Problemy, mówi sam za siebie. Jeśli chcesz się dowiedzieć, co stało się bohaterom - zapraszam~ ~KLIK~ Trzy lata ciszy... No cóż, grunt, że nie więcej. XD Czas na wielki comeback tego miesiąca~! Okultysta wraca z nową porcją jego twórczości. Czekam także na Waszą. ;) ~KLIK~ |
Obiecałem regularnie dodawać notki, ale nie co dwa lata. xD Mam nadzieje, że nie jest zbyt dużo błędów w niej i że czyta się ją dobrze. Ciekawi dlaczego Piplup należy do Phoenixa a Charmander do Elegy? C: ~KLIK~ Po uporania się z WIĘKSZOŚCIĄ problemów technicznych - wracam. Nie wiem, czy ku waszej radości czy wręcz przeciwnie. xD Chyba to drugie, bo, mimo wakacji, oto kolejna lekcja historii~ ~KLIK~ |
Zaspamie tutaj trochę.
Nazwa bloga: The Skeleton Key: Mystery girl of freezing east.
Opis bloga: Historia kilku bohaterów, którzy borykają się z wieloma problemami: siłami nadprzyrodzonymi, skażeniem biologicznym, skutkiem wielkiego wybuchu, dojrzewaniem, miłością różnego rodzaju, walką z ludźmi chorymi psychicznie i z własnymi słabościami. Jednym słowem ciekawa mieszanka połączona w niezłym stylu przez szaloną autorkę z bogatą wyobraźnią i poważnymi planami na przyszłość.
Prolog:
Niebo tego dnia było ponure i szare. Przy takiej pogodzie wszystko wydaje się gorsze niż w rzeczywistości jest. Na twarzach ludzi było widać przygnębienie. Nikt się nie uśmiechał. Atmosfera była ciężka i przytłaczająca. Nie było w tym nic dziwnego. W mieście trudno było o spokój, gdy kolejne stwory atakowały miasto i niszczyły dorobek życia zwykłym ludziom. Odszkodowanie jakie wypłacała korporacja było zbyt małe, by można było utrzymać się dłużej niż rok. Zwłaszcza, gdy poszkodowani naciągnęli spore kredyty na domy i różnego rodzaju zakłady. Dlatego zwiększała się ilość schronisk dla bezdomnych.
Ale to był dopiero początek katastrofy. Wielki wybuch, który sprawił, że wszyscy ludzie posiadali w swoich ciałach nanity i niektórzy z nich zmieniali się w E.V.O. był najmniejszym problemem. Prawdziwa apokalipsa miała dopiero nadejść.
Jeśli chcecie zobaczyć ciąg dalszy to wejdźcie na stronę http://theskeletonkey-neramide.blogspot.com/
Ostatnio edytowany przez Neramide (28-January-2013 17:41:33)
Offline
Serdecznie polecam powyższe opowiadanie. ^ ^
Pozdrawiam wszystkim forumowiczów.
Fajnie że czytacie moje wypocinki. ^^
A nawet moją sygnaturkę. C:
Ciekawe ilu z Was zauważy tą wiadomość, hihihi. xD
Offline
Korektorka
Haha, ja sobie pospamuję! xD
Tytuł: ''Wyobraźnia...''
Rodzaj: zbiór opowiadań
Autor: GeminiGirl
Ilość opowiadań: 1
Adres bloga: http://wyobraznia-geminigirl.blogspot.com//
Aktualne opowiadanie: "Zabójczy sen"
Gatunek: fantasy
Ilość rozdziałów: 2 (prolog + 1 rozdział - 12.07.2014r.)
Opis: Nastoletnią Rachelę od długiego czasu prześladują koszmary, w których wydarzenia stale krążą wokół tematu śmierci. Dziewczyna nie sypia lub budzi się wyrwana ze snów. Jednak pomimo koszmarów, stara się żyć jak zwykła dziewczyna, w czym pomaga jej Sylwia - szkolna przyjaciółka, której Rachela zawsze ze wszystkiego się zwierza. Na pomoc dziewczynie pędzi również jej rodzina, a w szczególności matka, która postanowiła "zainwestować" w spotkania córki z psychologiem. Sesje jednak nie należą do najprzyjemniejszych, zwłaszcza z punktu widzenia Racheli. Mimo wszystko dziewczyna wbrew sobie zwierza się ze swojego życia również specjaliście. Wkrótce okazuje się, że "normalne życie" jest dla Racheli zupełnie nieosiągalną mrzonką.
Pozdrawiam serdecznie,
GeminiGirl...
Ostatnio edytowany przez GeminiGirl (12-July-2014 14:36:29)
"Znam idealne lekarstwo na ból gardła: poderżnąć je."
Alfred Hitchcock
____________________________
Wyobraźnia...
Offline
Czytelnik
familiada-rexa-salazara.blog.pl Rex Salazar coraz bardziej tęskni za zmarłymi 5 lat temu rodzicami. Razem z swoim starszym bratem Cezarem postanawia ich odzyskać. Czy im się uda? Co będzie dalej? Sprawdź!
Czytelnik
olciatarszym bratem Cezar napisał:
familiada-rexa-salazara.blog.pl Rex Salazar coraz bardziej tęskni za zmarłymi 5 lat temu rodzicami. Razem z swoim starszym bratem Cezarem postanawia ich odzyskać. Czy im się uda? Co będzie dalej? Sprawdź! XD XD XD XD XD
Kurcze! pół przeniosło do nicku. Jakby co to miało tego nie być!!!
Em... Nikt nawet tu nie spami... Więc ja se pospamię. Spam, spam, spam, spam~ *4eva spam alone*
Pozdrawiam wszystkim forumowiczów.
Fajnie że czytacie moje wypocinki. ^^
A nawet moją sygnaturkę. C:
Ciekawe ilu z Was zauważy tą wiadomość, hihihi. xD
Offline
Korektorka
Tytuł: ''Wyobraźnia...''
Rodzaj: zbiór opowiadań
Autor: GeminiGirl
Ilość opowiadań: 1
Adres bloga: http://wyobraznia-geminigirl.blogspot.com//
Aktualne opowiadanie: "Zabójczy sen"
Gatunek: fantasy
Ilość rozdziałów: 2 (prolog + 1 rozdział - 12.07.2014r.)
Opis: Nastoletnią Rachelę od długiego czasu prześladują koszmary, w których wydarzenia stale krążą wokół tematu śmierci. Dziewczyna nie sypia lub budzi się wyrwana ze snów. Jednak pomimo koszmarów, stara się żyć jak zwykła dziewczyna, w czym pomaga jej Sylwia - szkolna przyjaciółka, której Rachela zawsze ze wszystkiego się zwierza. Na pomoc dziewczynie pędzi również jej rodzina, a w szczególności matka, która postanowiła "zainwestować" w spotkania córki z psychologiem. Sesje jednak nie należą do najprzyjemniejszych, zwłaszcza z punktu widzenia Racheli. Mimo wszystko dziewczyna wbrew sobie zwierza się ze swojego życia również specjaliście. Wkrótce okazuje się, że "normalne życie" jest dla Racheli zupełnie nieosiągalną mrzonką.
Pozdrawiam serdecznie,
GeminiGirl...
"Znam idealne lekarstwo na ból gardła: poderżnąć je."
Alfred Hitchcock
____________________________
Wyobraźnia...
Offline